2011
29
mar
Kolejna podróż, kolejna złośliwość natury
Polska, Kraków
Przejechano 0 km
Od kilku dobrych miesięcy w planach była Japonia...
Tsunami. Bywa, szczególnie w tej części Pacyfiku. Najmocniejsze uderzenie od stu iluś lat... I cały czas trzęsie, i straszy. Skoro mnie na 17 dni przed wyjazdem trwożyło, to co przeżywają ludzie, którzy nie mogą czuć się bezpiecznie we własnym domu?
Tym samym decyzja była szybka. Nie prosta, bynajmniej. Ale jak zmieniać kontynent to na całego :)
Tsunami. Bywa, szczególnie w tej części Pacyfiku. Najmocniejsze uderzenie od stu iluś lat... I cały czas trzęsie, i straszy. Skoro mnie na 17 dni przed wyjazdem trwożyło, to co przeżywają ludzie, którzy nie mogą czuć się bezpiecznie we własnym domu?
Tym samym decyzja była szybka. Nie prosta, bynajmniej. Ale jak zmieniać kontynent to na całego :)
Komentarze (2)
marianna - 2011-03-11 17:31Nie powinnas sie bac - najlepiej sie chowac do leja po bombie, stara zolnierska zasada:) !
krzysieksp - 2011-03-11 19:29Cześć,
ja też planuję podróż do Japonii. Na szczęście dopiero w lipcu. Myślę, że jak ta tragedia zdarzyła się teraz, toprawdopodobieństwo występienia następnej w tak ogromnej skali jest niewielkie.
Trzymam kciuki i życzę miłej wyprawy. I oczywiście czekam na szczegółową relację :)
ja też planuję podróż do Japonii. Na szczęście dopiero w lipcu. Myślę, że jak ta tragedia zdarzyła się teraz, toprawdopodobieństwo występienia następnej w tak ogromnej skali jest niewielkie.
Trzymam kciuki i życzę miłej wyprawy. I oczywiście czekam na szczegółową relację :)
Zasoby: 
21.589 
21.759 
1.083.528 
3.423 
